#BudujemySilnaZurawianke
Żurawianka Żurawica

63 LATA TEMU TEŻ SPADLIŚMY Z TAMTEJ A KLASY!

27 maja 2024, godz. 14:51, 124 wyświetleń  

A A A

63 LATA TEMU TEŻ SPADLIŚMY Z TAMTEJ A KLASY!

Nikt nie wierzył, a jednak spadliśmy!

 

W dziwnych i niespodziewanych okolicznościach spadliśmy z A klasy, a jeszcze trzy tygodnie wcześniej nikomu się nie śniło żebyśmy opuścili szeregi tej klasy rozgrywkowej. Pamiętam jak przed sezonem snuto prognozy o awansie do III ligi, bo niby z kim mamy rywalizować o awans? Obawiano się jedynie groźnego Orła Przeworsk i spadkowicza Polną Przemyśl, z którymi będziemy walczyć o awans. Lekceważono beniaminków Zenit Nisko i JKS II Jarosław oraz pozostałe drużyny. Terminarz akurat pokazał, że na pierwszy rzut gramy z faworytami, najpierw wyjazd do Przeworska, a następnie u siebie mamy Polną Przemyśl. Na mecz z Polną wybierają się tłumy i tak rzeczywiście było, choć rekord publiczności nie padł! Już po pierwszym przegranym meczu w Przeworsku 1 : 4 (1 : 0), gdy po przerwie straciliśmy aż 4 bramki w samej końcówce meczu oraz kontuzja Marszałka, wykluczającego go całkowicie z gry do końca sezonu, a także ciężkie kontuzje w tym meczu Stefana Podolaka i Krzysztofa Łaby wiadomo było, że wesoło nie będzie! W drugim meczu gościliśmy w Żurawicy spadkowicza z III ligi silną Polną Przemyśl i kolejna porażka (1 : 2). Dopiero w Przedmieściu Dolnoleżajskim otrząsnęliśmy się wygraną 4 : 2 (2 : 2).

Na koniec rundy jesiennej, po wygranej w Żurawicy ze Stalą Gorzyce 8 : 2 zajmowaliśmy w tabeli 7’ miejsce, wyprzedzając kolejno Stal Gorzyce, JKS II Jarosław, LZS Przedmieście Dolnoleżajskie, Spartę Leżajsk i ostatnią Stal II Stalową Wolę. Wtedy Żurawiankkę reprezentowali: Kazimierz Mazur, Edward Sielski, Jan Warchał, Krzysztof Łaba, Mieczysław Wojtaszek, Józef Marszałek, Antoni Krzyk, Ludwik Wardęga, Roman Pytlak, Franciszek Horejda, Eugeniusz Włoch, Stefan Podolak, Wiesław Wojakowski, Czesław Fiołek, Marian Partyka, Stanisław Kuźniar, Zdzisław Rokitowski, Antoni Skwarko. W przerwie zimowej drużynę opuścili: Wiesław Wojakowski – przeszedł do Czuwaju Przemyśl, Józef Marszałek po kontuzji w Przeworsku, Jan Warchał i Roman Pytlak - odeszli do cywila, Antoni Krzyk i Eugeniusz Włoch - studia, Stefan Podolak – wojsko. Z drugiej drużyny doszedł Bolesław Nebelski i Stanisław Ingot, a z juniorów Roman Partyka, Zdzisław Smuczek i Jan Brodło. Potęgowały się też trudności finansowe w większym stopniu niż poprzednio, choć wpływy z biletów i zabaw tanecznych były znośne, ale dotacji w Gromadzkiej Rady Narodowej Żurawica nie było. Nadal miejscowa jednostka wojskowa przydzielała samochód „Lublin” z plandeką na wyjazdy obu drużyn. Będąc w siódmej klasie na wyjazdy już mnie nie brano bo Jan Błachuta też nie jeździł, a dla mnie pozostały już tylko mecze w Żurawicy, których nie opuszczałem. Wiosną w dziewięciu początkowych meczach wygraliśmy u siebie tylko z Orłem Przeworsk zremisowaliśmy dwukrotnie po 1 : 1 z LZS Przybyszówką i LZS Przedmieściem Dolnoleżejskim, a przegraliśmy z Polną Przemyśl i Zenitem Nisko po 1 : 2. Na wyjazdach przegraliśmy wszystkie mecze: z Polną 0 : 4, Stalą Łańcut 0 : 2, Siarką Tarnobrzeg 2 : 4 i JKS II Jarosław 3 : 4. Wygraliśmy tylko w Leżajsku 6 : 2. Te dwa remisy u siebie zadecydowały, że w samej końcówce stała się tragedia. Na dwie kolejki przed końcem sezonu A klasy, w III lidze zakończył się sezon i mistrzem został pierwszy zespół Stali Stalowa Wola. Drugi zespół Stali Stalowa Wola zajmował ostatnie miejsce w tabeli A klasy z małą stratą punktów do Żurawianki. Właśnie wtedy do Żurawicy przyjechała Stal II Stalowa Wola naszpikowana zawodnikami pierwszego zespołu i wygrała w Żurawicy aż 5 : 0, co załamało drużynę z Żurawicy i na ostatni mecz do Gorzyc pojechaliśmy w bardzo osłabionym składem. Myślano, że w ostatniej kolejce LZS Przedmieście przegra z silnym Zenitem Nisko, a Żurawianka choćby nawet przegrała w Gorzycach to i tak nie spadnie. Stało się zupełnie inaczej i Żurawianka wyleciała, co było wielkim szokiem dla Żurawicy, ale prawdziwy dramat Żurawianki dopiero nastąpił, o czym napiszę w kolejnym wejściu!

Kazimierz Więch
kaz47478@o2.pl
2024-05-27

Komentarze

Twój nick: WYŚLIJ

Publikowane komentarze są prywatnymi opiniami użytkowników. LKS Żurawianka Żurawica #1928 nie ponosi odpowiedzialności za treść komentarzy.


Brak komentarzy.

Wspomóż naszą działalność

 

Wpłać dowolną kwotę na naszą Żurawiankę.
Pomóż nam i naszym zawodnikom godnie reprezentować nasz wspólny Klub.

 
 
 

SPONSORZY

PARTNERZY