Wiar Krówniki - Żurawianka Żurawica (3  :1 ) 3 :6  

Wiar ; Śliż ,Czekański ,Gaca,(72’Sawecki) , Gołębiewski D ,Herda ,Mirek, Osypanko ,Semko, Siwecki(60’ Gołębiewski) ,Skałacki( 63 ‘ Pięknik) . Z ławki dla rezerwowych mecz obserwował grający trener gospodarzy Pan Artur Rostecki. 

Żurawianka :Trzeciak , Zabłocki , Paska,Beer ,Rodak ,Maksym, Gawłowski ,Wilkos ,Owoc, Wilowski , Górniak(46’ Robert Rodzeń)  

Bramki :Bartłomiej Mirek 25’ 

29’Ernest Semko  

40’ Wilowski Kacper 

45’ Czekański Damian 

47’ Wilowski Kacper 

53 ‘ Gawłowski Jarosław 

59 ‘ Wilowski Kacper 

67’ Kamil Maksym ( asysta Kacpra Wilowskiego 

90 + 3 ‘ Jakub Owoc ( asysta Jarosława Gawłowskiego 

Kartki : Gołębiowski Gabriel , Gołębiowski Dominik( Wiar) , Jarosław Gawłowski (Żurawianka - wszyscy upomniani żółtym kartonikiem 

Początek spotkania zapowiadał problemy w tym spotkaniu. W 25 ‘ wynik meczu otworzył Bartłomiej Mirek, 4 minuty później z najbliższej odległości Trzeciaka pokonał Semko , który umieścił piłkę w pustej bramce ponieważ Nasz bramkarz nie zdążył wrócic między słupki lub przeciąć podanie , aby nie dopuścić do utraty gola. 

Żurawianka się jednak nie podała po dwóch bramkach Wiaru , Wilkos w odpowiedzi starał się oddać uderzenie z dalszej odległości jednak jego uderzenie było niecelne. 

Trzeciak starał się dynamizować akcję swoimi wyrzutami , groźne rajdy na skrzydłach organizowali nasi skrzydłowi Kamil Maksym i Jakub Owoc ( jednak ich wysiłki przyniosły efekt w drugiej połowie) . 

Po faulu na jednym z zawodników gości próbował uderzać rzut wolny Jarosław Gawłowski jednak było to proste uderzenie dla Mateusza Śliża strzegącego bramki Krównik, gdyż było to uderzenie prosto w niego . 

Sygnał do odrabiania strat w 40 “ swoim trafieniem dał nasz napastnik Wilowski uderzając piłkę z pola karnego posyłając ja do bramki. 

W 45’ boczny defensor Krównik swoim rajdem wymanewrował obronę Żurawianki i oddał celny strzał po ziemi . Był to bardzo silne uderzenie dlatego Nasz młody goalkeepeer skapitulował . Żurawianka do przerwy przegrywała 1 ; 3  

Na 2 ; 3 strzelił Kacper Wilowski zaraz po rozpoczęciu drugiej części gry 

Bramka wyrównująca padła po zagraniu po ziemi i odwarznym uderzeniu zza pola karnego Jarosława Gawłowskiego Było to najładniejsze trafienie w tym meczu , bramkarz pofrunął jednak nie zdołał obronić strzału . 

Prowadzenie uzyskał dla Zurawianki Wilowski dzięki pressingowi na stoperze Wiaru wyszedł sam na sam z bramkarzem i go pokonał strzałem po ziemi. 

Na 3 :5 trafil Maksym po jednej z kontr , Wilowski wyłożył mu futbolówkę po ziemi , Kamil Maksym skierował piłkę do pustej bramki z najbliższej odległości. 

Ostatnią bramkę po asyście Gawłowskiego zdobył z pola karnego strzałem po ziemi Jakub Owoc z pomocą słupka od której odbiła się piłka

Spadliśmy  w wyniku sportowej rywalizacji . Dziękuje zawodnikom i kibicom za ten trudny sezon .Wrócimy mocniejsi!