ŻURAWIANKA – CRECOVIA KALNIKÓW

2 : 5 (1 : 4)

 Bramki:

0 : 1 – Nycz 6’,

0 : 2 – D. Stecyk 9’,

0 : 3 – Kalawski 25’,

0 : 4 – Pelc 30’,

1 : 4 – Podolak 38’,

2 : 4 – Biały 75’,

2 : 5 – Kurek 87’,

Żurawianka: Świrzyński – G. Beer, Gawłowski, Podolak, M. Bąk, - Szymański (Banaś 70’), Owoc (Curyło 65’), Biały, Kohut – Bąk Ł., A. Bajwoluk (Wilowski 75’)

Gwiazda: Szymaszek – M.Mikus – G.Stachniak. G.Tokarz (cz. 55’ ), S.Sydorów, I.Hajduk – A.Zimoń (K.Kurek 58’), D.Pelc (A.Łuka 88’), A.Kalawski, D.Stecyk, K.Stachniak (R.Stecyk 67’) – P.Nycz (K.Stecyk 86’)

Sędziował: -

Widzów: 70.

W zasadzie można by napisać trzy strzały z dużej odległości ustawiły mecz. Ale jakie to były strzały. Wszystkie oddane z okolicy 35 m. i precyzyjnie trafiały w samo okienko bramki Żurawianki. Bramkarz był bez szans.

Wyniki w pozostałych meczach: Korona Trójczyce - LKS Nakło 2:3, Unia Fredropol - Tęcza Kosienice 4:1, Pogórze Dubiecko - Wiar Krówniki 3:4, Fort Jaksmanice - pauza, Strażak Sośnica - Motor Grochowce 2:1, B.-Cz. Kaszyce - San Hureczko 0:1, War Huwniki - Gwiazda Maćkowice 1:0.

W zasadzie w 38’ mecz był już rozstrzygnięty. Żurawianka przegrywała już 4:0 co było szokiem dla piłkarzy i kibiców. Pierwsza bramka dla gości strzelona a w zasadzie nabita w Nycza przy wybiciu z linii bramkowej. Kuriozalna bramka. Jednak następne zdobyte bramki przez zawodników Kalnikowa mogły by uświetnić nie jeden mecz i to w wyższych klasach rozgrywkowych. Jak się mówi: pajęczyna zdjęta!! I połowa z mocnym wiatrem wiejącym w plecy Kalnikowa przyniosła im prowadzenie i to w  wymiarze wyższym niż się spodziewali. W drugiej połowie Kalników starał się utrzymać już dużą przewagę i przez większość czasu drugiej połowy umiejętnie się bronił i starał się wyprowadzać kontrataki. Druzyna z Żurawicy zdołała zdobyć tylko jednego gola a sama straciła w ko nówce 5 bramkę a to tylko dlatego, że cały zespół Żurawianki był skoncentrowany na ataku.

Trzeba jak najszybciej zapomnieć o tym meczu i skoncentrować się na następnych bardzo ważnych meczach. A wyzwanie jest bardzo trudne bo naszymi rywalami będą drużyny z miejsc: 5, 8, 3 i 2. Więc widzimy, że przed naszą drużyną bardzo trudne zadanie. Dlatego dopingujemy i trzymamy kciuki. Powodzenia Żurawianko.